Cudowne tłumaczenie od Rzan. Szybko czytające się siedmiorozdziałowe, opowiadanie :)
Link: http://rzan-komentuje.blogspot.com/2014/12/tnz-seven-times-17.html
Tytuł: ''Seven Times''
Autorka tłumaczenia: Rzan.
Czasy: wojenne
Status: Zakończone.
Fragment:
Ich trójka tłoczyła się w drewnianej wnęce przeznaczonej dla maksymalnie dwóch osób. Draco jedną dłoń oparł nad głową Hermiony, drugim ramieniem obejmując mocno jej talię, utrzymując ją tym samym w pionie. To jednak było w porządku, ponieważ Hermiona miała ramiona owinięte wokół niego, również go podtrzymując.
Stała pomiędzy jego nogami, wciśnięta praktycznie w Draco, a Harry stał przed nimi z bezużyteczną różdżką ściskaną w dłoni. Otaczała ich ciemność, a w powietrzu dało się wyczuć kurz. Granger oparła swoje czoło o muskularny tors przed sobą i słyszała, chociaż bardziej wyczuwała, krótkie, urywane oddechy, które brał Malfoy. Mogła bez problemu wyczuć pot i strach, który wisiał dookoła nich, prawie dusząc.
Poczuła jak Draco ugiął swoje kolana i lekko się osunął, tak że dotykał nimi ściany za nią, a jego uda były mocno przyciśnięte do jej nóg. Oparł głowę o jej ramię, przez co mogła słyszeć jak lekko dyszy. Usłyszała nawet ten cichy jęk, który uciekł spomiędzy jego ust, gdy lekko odwrócił swoją głowę tak, iż oddychał w jej szyję.
Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuń